"Tamagotchi" – scenariusz Grażyny Treli i Marcina Wrony zwyciężył w Polskiej Edycji Konkursu Scenariuszowego Hartley-Merrill 2007, organizowanego przez Mistrzowską Szkołę Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy. Ogłoszenie zwycięskiego tytułu odbyło się 8 marca w kinie Muranów w Warszawie. Do udziału w konkursie zgłoszono w tym roku w sumie 150 prac - najwięcej w historii polskiej edycji Hartley-Merrill.
"Tamagotchi" Grażyny Treli i Marcina Wrony, dwójki absolwentów Uniwersytetu Śląskiego i studentów Szkoły Andrzeja Wajdy, to dramat obyczajowy opowiadający historię umierającego boksera, który zapragnął, aby na świecie coś po nim zostało – tym znakiem jego istnienia ma być dziecko. Scenariusz zostanie najprawdopodobniej sfilmowany. Trwają rozmowy z firmą Opus Film o realizacji tego tekstu.
Konkurs Hartley-Merrill jest jednym z najbardziej znanych konkursów scenariuszowych. W 1989 roku Ted Hartley, prezes RKO Pictures oraz jego żona, Dina Merrill wpadli na pomysł konkursu na scenariusz filmowy w krajach byłego ZSRR. Konkurs zainaugurowano wspólnie ze Stowarzyszeniem Scenarzystów Ameryki oraz z Robertem Redfordem, Nikitą Michałkowem, Davidem Putnamem. Później pomysłodawcy postanowili rozszerzyć konkurs na inne kraje. Obecnie organizowany jest w 21 państwach – m.in. Polsce, Czechach, Słowacji, Węgrzech, Nowej Zelandii, Kubie, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Meksyku, Argentynie i Peru. Nagroda ma zachęcać scenarzystów do pisania scenariuszy o tematyce uniwersalnej, mogącej zainteresować światową publiczność.
Spośród 42 scenariuszy, które zdobyły nagrody w międzynarodowej edycji konkursu na ekran przeniesiono 29. Realizacji doczekało się też wiele tekstów, które zajęły dalsze miejsca. Jeden film był nominowany do Oskara, jeden wygrał Festiwal w Sundance, a liczne zdobywały laury na festiwalach w krajach pochodzenia.
Polskie scenariusze odnoszą w tym konkursie znaczące międzynarodowe sukcesy. Wiele tekstów zostało zrealizowanych – są wśród nich: „Bandyta” Cezarego Harasimowicza, „Stacja” Piotra Wereśniaka i „Komornik” Grzegorza Łoszewskiego, który wyreżyserowany przez Feliksa Falka, zdobył Złote Lwy w Gdyni w 2005 roku.