Jason Isaacs przekonuje wszystkich fanów Harry'ego Pottera, że ostatni film z serii nie rozczaruje fanów. Aktor wcielił się w ekranizacjach książek J. K. Rowling w postać Lucjusza Malfoya.
- Ludzie, którzy uwielbiają książki, będą zaskoczeni różnicami, które pojawią się w filmie - stwierdził artysta. - Ci, którym się wydaje, że wiedzą, czego się spodziewać, dostaną to, czego chcą, ale w sposób, którego nie da się przewidzieć. Nikt nie pozostanie bez satysfakcji, z wyjątkiem może mnie, bo chciałbym jeszcze popracować nad tą serią.
Finał sagi, "Harry Potter i insygnia śmierci: Część 2" zagości w polskich kinach 15 lipca.