Adele i Foo Fighters, a także Bon Iver oraz Kanye West to triumfatorzy 54. ceremonii wręczenia nagród Grammy.
Angielkę wyróżniona m.in. za nagranie i piosenkę roku za "Rolling In The Deep", otrzymała również wyróżnienie za album roku za "21". Łącznie artystka otrzymała sześć nagród. Wokalista ponadto uświetniła galę występem, śpiewając po raz pierwszy od operacji. Wykonała wyróżniony numer "Rolling In The Deep".
Foo Fighters zdominowali rockowe kategorie odbierając łącznie pięć statuetek, w tym za "Walk" (najlepsze rockowe wykonanie, najlepsza rockowa piosenka) i "White Limo" (najlepsze rockowe/metalowe wykonanie), a ich krążek "Wasting Light" został uznany za najlepszy rockowy album.
Justin Vernon i jego Bon Iver wybrano najlepszym nowym artystą, doceniono także imienną płytę formacji (najlepszy alternatywny album).
Kanye West triumfował z kolei w rapowych kategoriach - najlepszy rapowy album ("My Beautiful Dark Twisted Fantasy"), najlepsza rapowa piosenka/współpraca ("All of the Lights") czy z Jayem-Z najlepsze rapowe wykonanie ("Otis").
Najlepszym albumem R&B uznano "F.A.M.E." Chrisa Browna. W kategorii elektronika/dance nagroda powędrowała w ręce Skrilleksa ("Scary Monsters And Nice Sprites").r
Podczas gali często wspominano zmarłą kilkanaście godzin wcześniej Whitney Houston. W hołdzie artystce Jennifer Hudson wykonała "I Will Always Love You".
54. ceremonia wręczenia Grammy odbyła się w Staples Center w Los Angeles.